Baza wiedzy » Blog » Influencer marketing

Influencer - co to znaczy i jak zostać influencerem?

Zaktualizowano: 2024-06-28  
(11 min czytania)
Kim jest influencer?
Skutecznie wpływają na opinię innych, a ich pozytywna rekomendacja często warta jest więcej niż wysokobudżetowa kampania reklamowa. Influencerzy umiejętnie budują wokół siebie grupę lojalnych odbiorców, z którymi łączą ich silne relacje i zainteresowania. To dzięki tym cechom coraz szerzej rozpychają się łokciami w świecie reklamy i marketingu. Kim są influencerzy i co to tak naprawdę znaczy być influencerem?

Influencer / Influencerka - co to znaczy?

Wprawdzie słowo influencer weszło do słownika niedawno, o zawodzie twórcy internetowego, który wpływa i inspiruje swoich odbiorców, marzy ponad połowa (57%) nastolatków i młodych dorosłych z pokolenia Z (osób urodzonych w latach 1997–2012). Uczyć się tego, jak zostać influencerem można już w niektórych liceach i uczelniach wyższych. Wszechobecność mediów społecznościowych wśród młodego pokolenia i jej głęboki wpływ na codzienne życie, napędzają rozwój influencer marketingu.

Influencer jest to lider opinii, popularny w szerszym bądź węższym gronie stałych odbiorców, który swoimi działaniami — prowadzonymi najczęściej w Internecie — potrafi wzbudzić zaufanie, zaangażować i przekonywać adresatów swojej komunikacji do podejmowania konkretnych wyborów, np. związanych z zakupami, żywieniem, światopoglądem.

Jeszcze kilka lat temu działania influencerów kojarzyły się głównie z rozrywką, modą, kosmetykami czy podróżami. Dziś wiele wpływowych osób w Internecie mówi o swoich poglądach politycznych, stanowiskach ideologicznych, wykorzystuje swoje zasięgi, by edukować i promować określone postawy, np. działania proekologiczne, branie udziału w wyborach. Autorzy książki "One American in Ten Tells the Other Nine How to Vote" — Edward Keller i Jonathan Berry — za dobrych influencerów uznają tych, którzy są zaangażowani (np. społecznie, politycznie czy charytatywnie), popularni w danym gronie odbiorców i posiadają ich duże zaufanie. Influencerzy, którzy są wiarygodni i nienachalnie obnoszą się ze swoimi współpracami z brandami, mają szansę rzeczywiście kreować trendy i wpływać na innych.

O co chodzi w influencer marketingu?

W 2017 słowo influencer zgłoszono do konkursu na Młodzieżowe Słowo Roku. Chociaż nie odniosło w tym rankingu takiego sukcesu jak śpiulkolot czy dzban od tego czasu na stałe zagościło nie tylko w świecie marketingu, ale i większości polskich domów, zwłaszcza tych, w których mieszkają nastolatki. Czy to znaczy, że influencer marketing narodził się w okolicy tej daty? I tu cię zdziwimy, bo jego początków można doszukać się nawet w latach 60. XVIII wieku. To wtedy angielski wytwórca porcelany Josiah Wedgwood zaproponował królowej Charlotte stworzenie dedykowanej linii Queen’s Ware. Dzięki wpływowej osobie ceramika nie tylko cieszyła się ogromną popularnością, ale i trafiła jako eksponat do muzeów.

Influencer marketing jest to forma marketingu, w którym produkt, usługa lub marka promowane są za pośrednictwem wpływowej osoby, często internetowego twórcy. Influencer marketing porównać można do marketingu referencyjnego lub marketingu szeptanego, prowadzonego jednak na o wiele szerszą skalę niż tradycyjne odpowiedniki tych technik. Influencer sprawia, że — za sprawą jego rekomendacji — zapomniana lub wschodząca marka, produkt czy usługa zaczynają być modne wśród konsumentów.

Co może być lepszym sposobem na promocję niż znany ambasador? Stworzenie własnej brand persony, mającej równie sporą siłę rekomendacji. O taki zabieg pokusiła się m.in. Coca-cola, popularyzując w 1923 r. postać Świętego Mikołaja czy Marlboro, kreując postać arcymęskiego Malboro Men’a.

Reklam z wizerunkiem Marlboro Man'a.

Źródło: Cezary p at pl.wikipedia

Sporo minęło od czasu pierwszych współprac z liderami opinii do powstania kanałów influencerskich. Pionierem blogowania na świecie został Justin Hall, startując w 1994 roku z internetowym pamiętnikiem Justin's Links from the Underground. Trzy lata później doczekaliśmy się pierwszego polskiego bloga VaGla.pl.

Na pojawienie się pierwszego filmu na Youtubie czekaliśmy jeszcze 8 lat. Video “Me and the zoo”, autorstwa jednego z twórców serwisu pojawiło się w sieci 23 kwietnia 2005. Tym sposobem 19-sekundowy film o trąbach słoni rozpoczął nowy etap w historii influencer marketingu.

Pierwsze współprace z markami i budżety reklamowe na działania z twórcami zaczęły pojawiać się w 2009 roku. Jednym z pionierów kampanii stricte influencer marketingowych w Polsce był Tomasz Tomczyk, dawniej znany w sieci jako Kominek, dziś posługujący się pseudonimem Jason Hunt.

Wraz z powstawaniem nowych mediów społecznościowych oraz rozwojem YouTube’a budżety reklamowe na kampanie influencer marketingowe zwiększały się. Dziś zdecydowanie najwięcej kampanii prowadzi się na Instagramie. Coraz popularniejszy staje się TikTok, który według raportu REAChaBLOGGER "Rynek Influencerów w Polsce – 2023, razem z Facebookiem plasuje się na drugim miejscu wśród najczęściej wybieranych przez reklamodawców platform do współpracy influencerskiej. Warto zauważyć, że marki coraz chętniej decydują się też na działania crossowe, prowadzone przez twórcę równocześnie w kilku jego kanałach.

Przeprowadź kampanię influencer marketingową z WhitePress® i przekonaj się, że to naprawdę działa!

Typy influencerów

Status wielu znanych influencerów i ich rola jako liderów opinii wywodzi się z działalności blogowej, którą następnie rozwinęli w mediach społecznościowych. Obecnie wielu z nich tworzy na kilku platformach, dzięki czemu mogą dotrzeć do szerszego grona odbiorców i lepiej dostosować swój przekaz. Podcasterzy, YouTuberzy, Instagramerzy, TikTokerzy, Facebookerzy - dziś wielu z nich można określić jednym słowem: Influencerzy.

Ze względu na zasięg działania, influencerów można podzielić na:

  • nanoinfluencerów, których liczba odbiorców oscyluje w granicach od 1 000 do 10 000 obserwatorów;
  • mikroinfluencerów, których liczba odbiorców nie przekracza 50 000;
  • średniej wielkości influencerów, których liczba odbiorców oscyluje w granicach od 50 000 do 100 000 obserwatorów;
  • makroinfluencerów z publiką rzędu 100 000 - 500 000 odbiorców;
  • megainfluencerów, których liczba odbiorców przekracza 500 000.

Megainfluencerzy

Megainfluencerzy w opinii publicznej znani są, jako celebryci. To popularni sportowcy, aktorzy, artyści, telewizyjne osobistości i inne — znane głównie z offline'u — postacie, które uznawane są za wpływowe. Zarabiają przede wszystkim na współpracy z bardzo popularnymi, często międzynarodowymi markami, z którymi podpisują długie kontrakty reklamowe. Fanów megainfluencerów szacować można średnio na 500 000 i więcej. Tak duże rzesze odbiorców wiążą się często z niebotycznymi stawkami, na jakie opiewają kontrakty.

Megainfluencerzy są pomocni przede wszystkim na etapie wprowadzania marki, produktu lub usługi oraz budowaniu świadomości marki.

Makroinfluencerzy

Makroinfluencerzy to przede wszystkim twórcy internetowi — blogerzy, vlogerzy, instagramerzy, snapchaterzy, muserzy, facebookowcy, twitterowcy itd. — którzy angażują wokół siebie duże, przynajmniej 100–tysięczne, a maksymalnie 500–tysięczne grupy odbiorców. W swoich działaniach koncentrują się najczęściej na wybranym temacie i to właśnie ten temat stanowi sedno ich aktywności oraz podejmowanych współprac komercyjnych. Nakłady finansowe na kampanie prowadzone z makroinfluencerami są również zwykle bardzo duże, jednak mniejsze niż w przypadku megainfluencerów. Podobnie, jak największa grupa wpływowców, są pomocni przy wprowadzaniu na rynek marek, produktów i usług, jak również budowaniu ich wizerunków.

Mikroinfluencerzy

Mikroinfluencerzy są grupą bardzo bliską statystycznym konsumentom, ponieważ sami do nich należą. Płatne współprace z markami nie są głównym źródłem ich zarobków, a ich życie nie polega wyłącznie na tworzeniu komercyjnych treści do sieci. Są bardzo autentyczni w przekazie, a ich odbiorcy oscylują w liczbie do kilkudziesięciu tysięcy (mikroinfluencerzy mogą poszczycić się zwykle grupą do 20 000 obserwujących). Niektórzy mikroinfluencerzy nie zdają sobie nawet sprawy z tego, że mają faktyczny wpływ na innych ludzi, inni — świetnie o tym wiedzą i pretendują do bycia makroinfluencerami.

Często prowadzone z nimi współprace uznaje się za najskuteczniejsze, zwłaszcza z uwagi na ich dużą wiarygodność i zaufanie obserwatorów. Jeśli marka, produkt lub usługa zostaną dopasowane do odpowiedniego mikroinfluencera, za jego pośrednictwem możliwa jest zmiana postrzegania brandu przez odbiorców, którzy od niego odeszli lub nie zdecydowali się na zostanie jego użytkownikami. Są również pomocni przy zbieraniu leadów. W zależności od celów marketingowych marki, często o wiele bardziej opłaca się zainwestować we współpracę z kilkoma influencerami niż z jednym mega– czy makroinfluencerem.

Z badań przeprowadzonch przez WhitePress® wynika, że polscy marketerzy najchętniej współpracują z mikroinfluencerami i influencerami o średnich zasięgach. Najprawdopodobniej ma na to wpływ fakt, że to właśnie liderzy opinii z tych dwóch grup mogą poszczycić się najbardziej zaangażowanym audytorium, a przy okazji atrakcyjnymi stawkami za przeprowadzenie kampanii.

Nanoinfluencerzy

Nanoinfluencerzy to zdecydowanie najmłodsza grupa wśród wpływowców, która na rynku pojawiła się w 2017 roku. Ich grupy obserwatorów liczą zwykle od 1000 do maksymalnie 10 000 osób. To tacy "influencerzy z sąsiedztwa", czyli najczęściej osoby z otoczenia swoich fanów, które dodatkowo są oddanymi zwolennikami marek, jakie promują — często wcale nie na zasadach komercyjnych współprac, a z czystej sympatii do brandu. Zdaniem Duncana Wattssa — socjologa i badacza Microsoftu — nano–influencerzy są zwykle bezpretensjonalni, nie mają doświadczenia w reklamowaniu marek, produktów czy usług. Są za to dobrzy w rozwijaniu swoich profili w mediach społecznościowych, które budują w oparciu o autentyczne przekazy. Nie skupiają się na tym, by być sławnymi, ale na tym, by wiarygodnie budować swoją internetową obecność. Ich rekomendacje brzmią i wyglądają, jak przyjacielskie rady, a nie opłacona promocja. Mają 4–krotnie wyższe współczynniki zaangażowania, a współpraca z nimi kosztuje średnio 12 razy mniej niż z makroinfluencerami.

Główny analityk Altimeter Group — Brian Solis — zwraca uwagę na fakt, że tylko 32 proc. konsumentów obserwuje poczynania największych gwiazd Instagrama, a niemal 70 proc. deklaruje, że decyzje zakupowe podejmuje na podstawie rekomendacji członków rodziny czy przyjaciół z sieci. 

Najpopularniejsi influencerzy w Polsce<

Portal DDOB regularnie publikuje zestawienia najbardziej znanych polskich influencerów. Wśród nich znależli się twórcy, którzy zdobyli największą popularność (najwięcej subskrybentów oraz obserwujących) na platformach społecznościowych takich jak Instagram, TikTok i YouTube. Tak prezentuje się lista najpopularniejszych influencerów w Polsce w czerwcu 2024:

Instagram

  1. Robert Lewandowski - @_rl9
  2. Anna Lewandowska - @annalewandowskahpba
  3. Karol Wiśniewski (Friz) - @frizoluszek
  4. Wojciech Szczęsny - @wojciech.szczesny1
  5. Kamila Smogulecka (Zusje) - @zusjeofficial
  6. Weronika Sowa (Wersow) - @wersow
  7. Lexy Chaplin - @lexychaplin
  8. Mateusz Trąbka (Tromba) - @trombabomba
  9. Marcin Dubiel - @marcindubiel
  10. Kacper Błoński (Budda) - @budda.7

TikTok

  1. Sebastian i Hubert Kuc - Twins Style
  2. Mohamed i Hossam Neffati - neffatibrothers
  3. Franciszek Bielak - Franek Bielak
  4. Maria Jeleniewska - Jeleniewska
  5. Marlena Sojka - MARLEY
  6. Kamila Smogulecka (Zusje) - ZUSJE
  7. Robert Lewandowski - Robert Lewandowski
  8. Sabina Pawlik - Sabinitta
  9. Kamil Szpejenkowski - SFINKS
  10. Kuba Norek - norekkuba

YouTube

  1. Dharni - Dharni
  2. Angelika Heck - Mamiko
  3. Sebastian i Hubert Kuc - Twins Style
  4. Karol Gązwa - Blowek
  5. Karol Wiśniewski (Friz) - Karol Friz Wiśniewski
  6. Remigiusz Wierzgoń - reZigiusz
  7. Step Records - Step Records
  8. Naruciak (Naruciak) - Naruciak
  9. Sylwester Wardęga - SA Wardega
  10. Abstrachuje - AbstrachujeTV 

Jak zostać influencerem?

W czasach analogowych osobami, które inspirowały rzesze fanów byli celebryci - gwiazdy telewizji, wielkiego ekranu, muzycy, dziennikarze, artyści. Dziś influencerem może stać się każdy, kto ma charyzmę i coś interesującego do przekazania. Jedni dzielą się swoim życiem, inni ekspercką wiedzą. Ta druga grupa to osoby, które zasłynęły ze swojej wiedzy lub umiejętności przekazywania jej w atrakcyjny sposób. Przez publikę uznawani są za znawców danej tematyki, a nawet za trendsetterów, którzy są w stanie wyprzedzać trendy w branżach, w których działają. Zaliczamy do nich specjalistów branżowych, doradców i konsultantów, biznesmenów i przedsiębiorców, dziennikarzy, pasjonatów, recenzentów i testerów, ponadprzeciętnie zaangażowanych w daną tematykę konsumentów. Znaleźć można wśród nich osoby zajmujące się tematyką technologii, DIY, urządzania wnętrz, kulinariów, gier, przedsiębiorczości, edukacji, finansów itp.

Lifestylerzy natomiast poruszają tematy, które ich pasjonują i w których mogą wykazać się dobrym gustem. Zwykle dotyczą one mody, urody, urządzania wnętrz, parentingu, gotowania i jedzenia oraz podróżowania, a więc dotykają sfer bardzo życiowych, często związanych z czasem wolnym. Mają silny wpływ na swoich odbiorców, którzy chętnie ich naśladują. Zdecydowanie najczęściej w udostępnianych treściach pokazują najprzyjemniejsze strony życia, choć — gdy poczują się w obowiązku — podejmują również tematy trudne lub poważne.

Propagatorzy konkretnych idei, określonego stylu życia, społecznicy związani na przykład z tematyką ekologii, praw mniejszości, feminizmu, to osoby, które przenosząc swoją działalność do mediów społecznościowych, mogą stać się influencerami. Ich jasno określone poglądy, skupiają i angażują sympatyków i przeciwników. Zgromadzona wokół nich społeczność ceni w nich odwagę, autentyczność i bezkompromisowe podejście do życia.

Zatem, aby zostać influencerem, należy znaleźć swoją niszę w Internecie, zacząć tworzyć w unikalny dla siebie sposób i znaleźć tematy, które zainteresują konkretną grupę odbiorców.

Początkujący liderzy opinii, aby w przyszłości móc pochwalić się tak mocną pozycją na rynku, muszą publikować treści i być aktywni w mediach społecznościowych. Wpływowy lider musi być na bieżąco z newsami z branży, chętnie dzielić się swoją opinią, wiedzą, czy doświadczeniem, a także biegle poruszać się w świecie nowych mediów. Nie zaszkodzi również aktywnie uczestniczyć w branżowych konferencjach i spotkaniach. Wraz z poniesionymi nakładami pracy zasięg bloga czy kanałów w social media stale będzie rósł. Przy odrobinie szczęścia każdy ma szansę zaistnieć w blogosferze i zostać influencerem!

Jesteś influencerem? Zwiększ swoje przychody z WhitePress®!

Autor: Paulina Bajorowicz

International SEO Specialist

www.whitepress.com/pl

Zawodowo od ponad 5 lat związana z SEO i Content Marketingiem. Obecnie odpowiedzialna za pozycjonowanie marki WhitePress® w Polsce i na rynkach zagranicznych. Z pasji fotografka, miłośniczka sztuk wizualnych, entuzjastka kawowych eksperymentów i alternatyw.
Autor: Patrycja Górecka-Butora

Head of International Marketing w WhitePress®

www.linkedin.com/in/patrycjagorecka

Odpowiada za komunikację B2B platformy. Od lat zafascynowana content marketingiem i social mediami, z których szkoli m.in studentów AGH i WSEI. Swoim wieloletnim doświadczeniem branżowym dzieli się w książce "Influencer marketing od A do Z" i na scenach konferencji marketingowych. Miłośniczka egzotycznych podróży na własną rękę, gier planszowych i białej czekolady.
Wasze komentarze (56)
Redakcja WhitePress® zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy niezgodnych z Regulaminem publikowania komentarzy oraz niezgodnych z prawem i dobrymi obyczajami.

Administratorem danych osobowych osób korzystających ze strony internetowej whitepress.com i wszystkich jej podstron (dalej: Serwis) w rozumieniu Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (dalej: RODO) jest wspólnie „WhitePress” Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Bielsku – Białej przy ul. Legionów 26/28, wpisana do rejestru przedsiębiorców KRS prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Bielsku – Białej, VIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000651339, NIP: 9372667797, REGON: 243400145 oraz pozostałe spółki z Grupy WhitePress (dalej łącznie: Administrator).

Dokonując zapisu na newsletter wyrażacie Państwo zgodę na przesyłanie informacji handlowych za pomocą środków komunikacji elektronicznej, w tym w szczególności poczty elektronicznej, dotyczących marketingu bezpośredniego usług i towarów oferowanych przez WhitePress sp. z o.o. oraz jej zaufanych partnerów handlowych, zainteresowanych marketingiem własnych towarów lub usług. Podstawą prawną przetwarzania Państwa danych osobowych uzasadniony interes Administratora oraz jego partnerów (art. 6 ust. 1 lit. f RODO).

W każdym momencie przysługuje Państwu możliwość wycofania zgody na przetwarzanie Państwa danych osobowych w celach marketingowych. Więcej informacji na temat przetwarzania oraz podstaw przetwarzania Państwa danych osobowych, w tym przysługujących Państwu uprawnień, znajdziecie Państwo w naszej Polityce prywatności.

Czytaj całość
grzegorz
2022-09-16, 11:36

słyszę o nich pierwszy raz to chyba sami sobie robią te odsłony znajomi też nic o nich nie wiedzą , a co do wiedzy to słabo
Zgłoś komentarz

Aneta
2021-06-28, 23:39

Do tego potrzeba wytrwałości, zaangażowania.m, silnej woli, cierpliwości. Wielu blogerów niestety po roku czasu kończy przygodę z blogowaniem, a dopiero wtedy zaczynaja pojawiać się pierwsze wyniki pracy.

odrudej.pl

Zgłoś komentarz

ryszard
2021-04-26, 14:41

Po prostu SZAMAN.
Zgłoś komentarz

Paweł
2021-04-04, 12:29

"moda przestaje być tylko domeną kobiet i może być jak najbardziej męska" i to zdanie mi się najbardziej podoba, to już nieodwracalny trend.
Zgłoś komentarz

anka
2021-03-26, 18:18

Trochę się już zużyli ci influencerzy ;) No poza Maffashion i Chodakowską, ale one to businesswomen-influencer.
To co mnie rozwala zawsze w kwestii influencerów i widzę że postepuje, to jest sprzedawanie najbardziej intymnych przemyśleń i emocji. Internauci też już się przestali przejmować tym co świat/marketingowcy/algorytmy o nich wiedzą, influencerzy są tylko na wyższym poziomie i potrafią ten brak prywatności spieniężyć. Serio, jak czasem widzę artykuły o prywatności w Internecie, to się zastanawiam czy one nie powstają tak czysto dla zasady i nie wmawiamy sobie po prostu że nas jeszcze ta prywatności w sieci obchodzi.

kruczekprawny.pl/iluzja-prywatnosci-w-sieci-2-strony-medalu/

Zgłoś komentarz

Barbapapa
2020-11-14, 17:13

Ja do pana Stare Oko 47:). Jestem trochę starsze oko, bo 52 i tak nie do końca się zgadzam. To znaczy fajnie Pan to napisał, że młodzi mają tam na siebie jakiś pomysł, że mają możliwości i takie tam, super. Jestem nauczycielką i nie, nie, wcale nie wiem wszystkiego najlepiej, żeby nie było. Często jednak rozwiązując problemy społeczno-wychowawcze opowiadam moim dzieciakom o swoich przygodach, przygodach z dreszczykiem, psikusach które robiłam, i wie Pan co? Okazuje się, że to jest ciekawe dla nich. Ciekawsze niż komputer czy jakiś gościu tzn. youtuber czy influencer. Stałam w kolejkach (mama mi kazała) za czekoladą i pomarańczami, ale jakoś źle tego nie wspominam. Dwa kanały w telewizji? To dla mnie i tak za dużo było. No cóż, nie miałam czasu siedzieć przed telewizorem, bo świat był ciekawszy. Chociaż pan Słodowy i program "Zrób to sam" albo SONDA, czy też Zwierzyniec, były niczego sobie. Jestem za tym aby młodzi mieli pomysł na siebie, coś robili, tworzyli, rozwijali swoje pasje i sprawiali, że świat będzie lepszy ( naiwna jestem co nie? taka niepoprawna optymistka ze mnie). Jestem jednak zwolenniczką najpierw samopoznania, a potem samo -kreowania. To prawda, nie znam tych młodych ludzi, znaczy tych influencerów i nie wiem czego mogli by mnie nauczyć. Zawsze lubiłam sama poszukiwać, doświadczać, poznawać, próbować. Tego trochę brakuje dzisiejszej młodzieży.
Zgłoś komentarz

myza
2020-07-28, 12:30

Te nazwiska pierwszy raz czytam...
Zgłoś komentarz

janko
2020-06-27, 17:20

nierobisze i tyle w temacie
Zgłoś komentarz

JD orka
2020-06-15, 13:26

A gdzie Norbert Gierczak
Zgłoś komentarz

-----
2020-05-12, 09:15

Komentarz został zablokowany przez redakcję

rocq
2020-04-30, 04:29

Nie znam żadnego.
Zgłoś komentarz

aga
2020-04-29, 10:23

Przede wszystkim nie każdy kto chce może zostać "influancerem" - jak to nazywacie. Trzeba mieć pomysł, umieć to sprzedać, i mieć w sobie to coś, co powoduje, że ludzie chcą słuchać, oglądać i korzystać z tego. A poza tym jak się na tym zarabia??
Zgłoś komentarz

-----
2020-04-22, 11:44

Komentarz został zablokowany przez redakcję

Wasyl
2020-04-19, 08:27

Poza Chodakowską, nie kojarzę żadnych z tych osób.
Zgłoś komentarz

-----
2020-04-18, 14:24

Komentarz został zablokowany przez redakcję

Abc
2020-01-28, 22:03

Takie cuda tylko w era :)
Zgłoś komentarz

Cezary
2019-12-25, 16:59

Jak dla mnie świetny artykuł. Jestem 47 letnim facetem, który jakkolwiek to nazwać wykorzystał szanse na "sukces", dlatego rozumiem i cenię tych, którzy wykorzystują "sposobności" i osiągają fajne rezultaty a przy okazji czerpią z życia na maxa. Do głowy by mi nie przyszło, aby kogokolwiek oceniać czy stygmatyzować ze względu np. na wiek. Cieszę się, że przyszło mi żyć w tak zajebistych czasach. Trochę w komunie i większość w teraźniejszym świecie. Przyznaje się, że jestem analogowo-cyfrowy, ale widzę w tym same zalety. Mam kilkunastoletniego syna i fascynuje mnie jego świat, który jest wyjątkowo interesujący. Widzę wiele zagrożeń, ale cały czas"dmucham w żagiel" i wierzę, że "młody" dopłynie tam gdzie jego przeznaczenie. Brawo dla młodzieży i tak trzymać. A i jeszcze jedno. Cieszę się, że moge się do Was tak wiele nauczyć:)
Zgłoś komentarz

Stare Oko 47 ;)
2019-09-28, 23:44

Szanowni Państwo,
z dużym niesmakiem i zażenowaniem przeczytałem niektóre wypowiedzi "międzypokoleniowej" dyskusji, która jest efektem ubocznym całkiem, moim zdaniem, ciekawego artykułu. Ze swojej strony dodam, że trafiłem tutaj zupełnie przypadkowo poszukując, prawdopodobnie jak część z Państwa, znaczenia słowa "Influencer". Dodam również, że dopiero przed kilkunastoma minutami pierwszy raz spotkałem się z nazwą Whitepress i przyznam, że strona wzbudziła moje pozytywne zainteresowanie przez co będę zaglądał tu na pewno częściej. Przejdźmy jednak do meritum. Spotkaliśmy się wszyscy jako całkowicie obce sobie osoby, nie podając nawet prawdziwego imienia o nazwisku nie wspomnę, mające prawdopodobnie jako cel zapoznanie się z treścią przedmiotowego artykułu. Nagle jedna z osób, może w przypływie zbyt dużych emocji lub gorszego dla niej dnia, wypowiada się w sposób mało elegancki o pokoleniu pozostającym dla niej w czasach "dalece odległych" i rodzi to od razu falę nieprzychylnych, wręcz aroganckich, porównań i opinii o pokoleniu "młodym" i "starym". Ze swojej strony powiem tak: mam obecnie 47 lat, dla dzisiejszych dwudziestolatków jestem już "starym gościem", a dla sześćdziesięciolatków "młodym gościem". Taka jest kolej życia i należy taką kolej zaakceptować. Nie daje to jednak ani mi ani nikomu prawa, abyśmy wzajemnie się obrażali lub wiecznie pouczali. My jako starsze pokolenie tym bardziej powinniśmy wiedzieć jak wygląda świat zmian widziany okiem kilkunastoletniego człowieka, wszak już ten etap mamy za sobą. Młode pokolenie musi jeszcze trochę poczekać aby spojrzeć na sprawy z naszej perspektywy. Jednak zazdroszczę "młodym" możliwości jakie daje im dzisiejszy świat. Zagrożenia pomijam ponieważ one istnieją w każdym pokoleniu a wiedza o nich jest uzależniona od samoświadomości. Każda zmiana pokoleniowa, czy to na rynku pracy, technologii, gospodarki, geopolitykii generuje dla pewnych grup również dyskomfort. Ważnym jest, abyśmy w tym wszystkim nie pogubili empatii, odruchów ludzkich i równowagi. Świat idzie do przodu i oby tak zostało. Życie jest wygodniejsze, przyjemniejsze i stawia przed nami nowe wyzwania. To "młode" pokolenie pełne entuzjazmu, chęci, pomysłów, pracowitości rysuje dzisiaj przyszłość. Starsi mogą młodym w wielu rzeczach pomóc np. poprzez wskazanie własnych potrzeb, które mogą pobudzać kreatywność, rynek itp., ale nie poprzez ciągłe negacje, porównania do dawnych czasów i wręcz narzucanie. Bo czego "młodzi" mogą dzisiaj "starym" zazdrościć, no czego? Kolejek w sklepach za podstawowymi, reglamentowanymi artykułami zapewniającymi minimum egzystencji? Dzisiaj "młodzi" nazwali by taką sytuację obdarciem z ludzkiej godności. Mają nam zazdrościć dwóch programów w telewizji, wyjazdów na wakacje do Demo Ludów z paszportem i książeczką walutową ( niezorientowanym oszczędzę wyjaśniania tej patologicznej sytuacji) ? Może już nadszedł lub nadchodzi wreszcie czas, kiedy trzeba zaakceptować konieczność ciągłego rozwoju a jednocześnie zaakceptować fakt, że nic nie trwa wiecznie. Zmieniają się potrzeby, systemy jakości, wymagania itp. Jeżeli ktoś uważa, że "młodzi" są źli bo mają swój pogląd na swoje życie, że wszelkie zło tkwi w internecie, że tylko poprzez ciężką pracę można coś w życiu osiągnąć to pozwólmy tkwić takiej osobie w tym jej toku myślenia, a my róbmy swoje i budujmy, uczmy się, korzystajmy mądrze z tego co nowe, łatwiejsze, dające więcej rozwiązań i możliwości. Gdyż często nowe lub nowsze powoduje, że życie staje się przyjemniejsze. A w życiu przecież o przyjemność i radość chodzi :) Pozdrawiam i życzę wszystkim wszystkiego dobrego :)
Zgłoś komentarz

Małgorzata
2019-08-09, 14:22

Z tych wszystkich osób słyszałam i znam z widzenia (internetowego) tylko Panią Chodakowską... Dziwne... Może ja - mając 40 na karku nie wpisuję się już w pewne dzisiejsze trendy?
Zgłoś komentarz

-----
2019-07-09, 07:49

Komentarz został zablokowany przez redakcję

-----
2019-07-03, 16:10

Komentarz został zablokowany przez redakcję

Woziwoda
2019-07-02, 18:38

Tak, widzę popełniony przeze mnie błąd ortograficzny; nie dam rady przeedytować.
Zgłoś komentarz

Woziwoda
2019-07-02, 18:36

Aż sobie zacytuję całość wpisu niejakiego/niejakiej "młodego oka" bo takie nagromadzenie zwykłej głupoty lub ignorancji w jednym miejscu nieczęsto się zdaża;

> Widzę, ze większość komentarzy tutaj piszą sami starsi ludzie, będący pesymistami. Otóż moi drodzy, trzeba być przynajmniej realista. Świat nie stoi w miejscu, rozwija się, poziom cywilizacji i technologii cały czas się podnosi i bynajmniej nie jest to wina młodych ludzi. My po prostu umiemy przystosować się do warunków jakie panują w dzisiejszym świecie. Wy jak widac nie. Skoro mamy technologie to ja wykorzystajmy, nie cofajmy się w czasie i korzystajmy z tego, co mamy.

Czyli infantylny dzieciak, który nie zauważył, że są ważniejsze i ciekawsze rzeczy niż kretyńskie, namolne próby autoreklamy poprzez media, bo w normalnej dyskusji na żywo z drugim człowiekiem sobie nie radzi (bo jeszcze mu przerwie słowotok, w którym co drugim słowem jest "ja") informuje świat, że są technologie (bo świat nie wie) i infantylizm to nie cofanie się w czasie. Dobre.

> A skoro mowa o tym, ze społeczeństwo zmierza w kierunku nieistniejącego świata, to co Państwo robią w Internecie?

No proszę, infantylna mądrala pyta mnie, co ja robię w internecie? A co, to jakaś Twoja własność, Ty jesteś uprawniona do zadawania takich (no kretyńskich przecież) pytań?

> Mało tego, wyobraźcie sobie, ze my, młodzi ludzie, także mamy problemy i trudności życiowe, wiec wiemy, czym są. To chyba dość oczywiste, ze chcąc sprzedać produkt nie będę się na jego temat wypowiadała płacząc, bo np moi rodzice się rozwodzą. To jest marketing moi drodzy. Czy wy chcielibyście, żeby miliony ludzi patrzyło na was jak przeżywacie ciężkie chwile?

Bełkot, którego nie można skomentować bo kto normalny odnosiłby się do takiego idiotyzmu. Tak infantylny bohaterze, tylko Wy wiecie o swoich kłopotach, nikt wiecej. A szczególnie ci, którzy swoje kłopoty w Twoim wieku przeżyli bez jęczenia i chwalenia się w mediach.

> wiec skąd do cholery możecie wiedziec, czy ta konkretna osoba ma problemy czy nie.

Bełkotu ciąg dalszy.

> A język, moi drodzy, nie stoi, on biegnie, zmienia się pod wpływem innych języków, poczytajcie sobie ile slow wcale nie sa polskie, a myśleliście, ze są.

A to coś, co przyciąga moją uwagę. Rzeczą powszechnie wiadomą jest ewolucja języka codziennego. Tylko bełkotliwi "odkrywcy" tych zmian nie zadają sobie cienia trudu aby dbać o poprawną polszczyznę. Ze zwykłego śmierdzącego lenistwa kaleczą język ojczysty przy każdej okazji i jeszcze mają czelność pouczać tych, którym chciało się nauczyć, używać i nie rozmieniać się na tanie prostytutki językowe. Tak znajomość polszczyzny to element współczesnego patriotyzmu, którym sobie tak często dzisiaj wyciera gębę młode polskie neonaziolstwo. I niestety niemała ilość infantylnych młodych oczu pouczających starszych jak żyć i jak działa świat.

> W końcu co ogladalibyscie w telewizji?

Przepraszam, to najbardziej kretyńska część wypowiedzi. Co oglądałbym w telewizji, gdyby nie było tam idiotów nie potrafiących mówić po polsku, nie potrafiących słuchać rozmówcy, powtarzających stereotypy najgłupszych celebrytów i zakłamanych polityków?! Do cholery, oglądałbym normalną telewizję! Ale tu zdaje się zabrnąłem, już od wielu lat młode oko ma raczej nikłe szanse zobaczenia czym jest normalna telewizja.

> a młodzież nie jest ograniczona, ani upośledzona mentalnie, jak już pisałam, mamy mózgi i umiemy nimi myśleć, tylko wy sądzicie, ze jest inaczej.

Jest DOKŁADNIE na odwrót; infantylni celebryci i ich bezmyślni adoratorzy każdego dnia, w wielu wypowiedziach udowadniają, że coś z tym upośledzeniem jest na rzeczy.

> Kto sie połapie, jego plus, kto nie, jego strata, zajmijcie się czubkiem swojego nosa.

Najwspanialsza puenta poprzedniego bełkotu. Kobieto, czy Ty w ogóle masz pojęcie co piszesz? Chcesz być rozumiana i apelujesz o zajmowanie się przez polemistę czubkiem jego nosa? Wiesz w ogóle o co chodzi w tym powiedzeniu? Wyjdź z mentalnego przedszkola, popatrz na innych, których nie jara kretyńskie samouwielbienie pustych celebrytów! {Od razu wyjaśniam, że nie wszystkie osoby zajmujące się z pasją popularyzowaniem swoich zainteresowań w mediach to tępi celebryci. Są mądrzy ludzie potrafiący zainteresować tysiące ludzi bez namolnego reklamowania swojego ego. I normalna polszczyzna też nie jest dla nich wyzwaniem, jest normalna codziennością]
Zgłoś komentarz

Seb
2019-06-15, 01:12

z powyszych osob znam tylko Chodakowska
Zgłoś komentarz

WEX
2019-06-13, 14:57

szczesliwie nie śledzę żadnego z powyższych... może nie jestem barankiem do prowadzenia za mordkę w owczym pędzie
Zgłoś komentarz

-----
2019-06-04, 10:23

Komentarz został zablokowany przez redakcję

-----
2019-05-27, 00:15

Komentarz został zablokowany przez redakcję

-----
2019-05-17, 14:51

Komentarz został zablokowany przez redakcję

Czester
2019-04-29, 10:21

Dziwi mnie fakt, że w czasach gdy wszyscy są tacy nie mający na nic czasu, ktoś marnuje swój cenny czas, aby czytać czyjeś wypociny.
Zgłoś komentarz

Damian
2019-04-13, 15:54

Weźta się do roboty
Zgłoś komentarz

Radoslaw
2019-03-26, 19:57

Mysle, ze bede dobrym influemcerem
Zgłoś komentarz

-----
2019-01-22, 06:26

Komentarz został zablokowany przez redakcję

ant _ _ _
2019-01-10, 11:26

Irytujące jest wprowadzanie zbędnych, obcych słów do naszego języka, zresztą często bez potrzeby.
Nie zachwaszczajcie języka przez lansowanie zbędnych pojęć, mało istotnych dla naszej rzeczywistości.
Zgłoś komentarz

Andrew
2019-01-07, 19:41

Niestety trzeba to głośno powiedzieć, że dzisiejsze społeczeństwo idzie w kierunku nieistniejącego świata. Ludzie, żyją w wyimaginowanym nieistniejącym komputerowym świecie. Na portalach społecznościowych można im wmówić wszystko co tylko się chce. Wystarczy, aby ich bożyszcze z cyberświata powiedziało, że coś jest poprawne,dobre, trendy. Dochodzi do paradoksów tego rodzaju, że nie trzeba się znać na czymkolwiek. Wystarczy mieć dobry bajer, świetne konto w dobrym miejscu a można wmówić wszystko co się chce.

original-dogtags.com

Zgłoś komentarz

gosc
2018-12-16, 10:50

Kobieta wiekowa weszłam tutaj aby wiedziec kto to jest ta INFLUNCER skad biora sie takie słowa . Jak widze są to ludzie młodzi nie majace wiedzy o życiu w społeczenstwie i trudnosciach , życiowych . Pokazuja siebie i swiat kolorowy , co zjesć , w co się ubrac, gdzie wyjechać < Swiat w kolorowej pigułce > .Młodzi ludzie odbiorcy to chwytaja , ale czy ktoś zastanowił się jak to wpływa na psychike młodego odbiorce NIKT . Liczy się tylko jajki , odsłony i kasa . Jeżeli tak to wpływa na młodych , prosze pokazac swiat jaki własciwie jest , z innej strony . Jaki ma wpływ alkochol narkotyki , lekomania , depresja i t.p . W  pogoni za sława , kasa zapominamy co tak ważne jest w naszym życiu . Szkoda ze wartosći bycia człowiekiem mierzone sa lajkami i osłonach internetowych .
Zgłoś komentarz

Czesiu
2018-12-02, 08:57

Że oni to robią to ok ale skąd ludzie którzy im nabijaja kasę, świat oszalał, no fajnie jest siedzieć w domku w ciepelku i czekać na jeleni i losiow, a potem kupują sobie nieruchomości robią cycki rzęsy ostrzykuja się i robią fotki na ściankach. Żenada.
Zgłoś komentarz

Bartek
2018-11-26, 14:53

Patrząc na mojego instagrama i osoby, które obserwuję to co drugi to influencer. Zawsze zastanawiało mnie na czym to polega. Oni mają taką kasę z tego.. ale teraz widzę, że infuencerzy reklamując produkty od sponsorów nie tylko dostają je w gratisie, ale przykładają się też o wzrostu sprzedaży sponsora. Ilekroć ja chciałem kupić krem, który polecam Robert Lewandowski czy Rafał Maślak. Po prostu takich osób jak ja jest więcej i oni śledząc swoje ulubione gwiazdy chcą wyglądać jak oni i myślą, że tak będzie korzystając z ich kosmetyków.
Zgłoś komentarz

Pentelka
2018-11-05, 02:04

Chodakowska trenerka wszystkich Polaków ? No wybaczcie ale chyba oprócz mnie
Zgłoś komentarz

fluorescencyjny
2018-10-31, 08:14

ja che nim zostać, ja chce, albo nie :)
Zgłoś komentarz

bociu2
2018-10-08, 18:57

... influencer(ka) - co za głupia nazwa, chociaż... kto wie...??? Influenza, to po prostu grypa, taka choroba... - można by pomyśleć, że inluencer(ka), to ktoś tak samo "upierdliwy" (przepraszam za nieparlamentarność słowa) jak owa paskudna choroba. Już tylko w tym artykule użyto tyle normalnych, polskich nazw, że wymyślanie jakiegoś dziwacznego międzynarodowego połamańca językowego, jest czystym snobizmem, i kompletną głupotą. Ludzie, POLACY, uczmy się i używajmy z dumą naszego, własnego, "nie gęsiego" języka polskiego. Na polskich stronach internetu, i wszędzie gdzie jest to potrzebne i możliwe, używajmy języka polskiego. To nas odróżnia od innych narodów, i jest dobrem kultury polskiego Narodu jako całości. Pozdrawiam wszystkich.
Zgłoś komentarz

MMM
2018-09-03, 11:07

Jak to słowa zmieniają znaczenie. Jeszcze nie tak dawno INFLUENCA to choroba zakaźna ! odpowiednik dzisiejszej grypy ;-)
Zgłoś komentarz

anka
2018-08-18, 10:02

Ludzie, żeby zostać kimś kto ma dużą wiedzę i może służyć tą wiedzą innym trzeba ukończyć studia,być specjalistą w danej dziedzinie i to bardzo dobrym, najpierw przeczytajcie jego życiorys czy w ogóle warto wchodzić na jego konto, niestety ważni dla ludzi są specjaliści w danych dziedzinach i to bardzo dobrzy a nie celebryci od których nic sie nie dowiecie
Zgłoś komentarz

Jacek
2018-08-10, 22:19

W życiu kieruję się zasadą: Otwórz książkę, by wiedzieć co myśleli inni. Zamknij ją, by myśleć samemu.
Opinia innych bywa dla mnie czasami inspiracją, która pozwala mi poszerzyć mój własny punkt widzenia.
Posłuchaj innych, lecz nie zapomnij o wsłuchaniu się w swój wewnętrzny głos. Serdecznie pozdrawiam :)

StrefaTurystyki.pl

Zgłoś komentarz

ehhh
2018-06-30, 19:10

Ehh kolejni "znawny" bez podstawowej wiedzy;) ludzie, którzy kreują opinię wśród ograniczonej młodzieży (obecnie niestety w przewadze)....podsumowując; zbyt leniwi żeby podjąć się normalnej pracy...
Zgłoś komentarz

nieszka
2018-04-06, 06:54

tera Flu ;)
Zgłoś komentarz

pps
2018-03-10, 10:01

@Laktor masz racje. powiem wiecej tam gdzie pojawiaja sie pieniadze tam konczy sie szczerosc, niezaleznosc. zyjemy w takich czasach ze kreuje sie taki trend ktory ma nam wmawiac ze to jest dobre dla nas i musimy to miec. pamietajcie glupcami zawsze latwiej sie manipuluje
Zgłoś komentarz

Maciek
2018-02-15, 21:39

Dzięki , za info wreszcie musiałem sprawdzić kto to jest :) bo coraz więcej o tej grupie pisze się tu i tam .

pl.next-jobs24.com

Zgłoś komentarz

Laktor
2018-01-25, 19:34

czytając to wszystko dokładnie dochodzę do jednego wniosku, influencer jest zwykłym manipulatorem. bo czym innym jest możliwość wpływania na zdanie, opinię i punkt widzenia innych ludzi jak nie manipulacją? więc po kiego grzyba tworzyć określenia skoro takowe już istnieją i mają się bardzo dobrze w polskim słownictwie?
Zgłoś komentarz

Marta
2018-01-16, 09:31

Jedyna osoba którą kojarzę to Chodakowska, bo jest wszędzie. A reszta... nie rozumiem jak ktoś, całkowicie nam obcy może mieć tak wielki wpływ na drugiego człowieka jaki tu opisujecie. To kolejna choroba cywilizacyjna, na która pewnie szybko lekarstwa się nie znajdzie. Poza tym, dlaczego ludzi tak bardzo obchodzi zdanie i życie innych? Nie mają swojego? Zainteresowało mnie samo słowo "Influencer" stąd zainteresowanie tym artykułem.
Zgłoś komentarz

wu42
2018-01-13, 01:57

"Jak zostać influecnerem?" (błąd)
Odp. należy urodzić się in Fluecnerem!
Naucz sie co to za czerwony wężyk pod słowem zanim naciśniesz 'publisz', dobre?
Zgłoś komentarz

Aleksandra Niedzielska
2017-11-09, 19:07

Dzięki, bardzo ciekawy artykuł. Gdzieś tam już wcześniej czytałam o infulencerach, ale zupełnie pobieżnie i nawet specjalnie mnie temat nie zaciekawił, ale dziś słówko znów się powtórzyło i w google wskazało mi Was jako wynik :) Thx, wiedza uzupełniona

aleksandraniedzielska.pl

Zgłoś komentarz

Bździągwa
2017-05-04, 12:08

Szczerze mówiąc średnio mnie interesuje co o czymś myślą jakieś pseudogwiazdy, nie są one dla mnie żadnym autorytetem i na pewno nie wywierają na mnie wpływu. Jeśli ktoś próbuje narzucać mi swoją opinię przeważnie ma to odwrotny skutek i działa jak antyreklama. Ci wszyscy blogerzy, aktorzy, celebryci działają na mnie jak płachta na byka, są wręcz antyreklamą. Lubię słuchać siebie i podejmuję decyzję takie jakie są dla mnie wygodne. Nie lubię, gdy mówi się, że mają oni jakiś wpływ. Tak Wam się tylko wydaje.
Zgłoś komentarz

ciekawa
2017-04-15, 19:16

Czy warto skupić się np. tylko na instagramie? Tylko tam budowac swoją pozyzcję, ewentulanie dodac jeszcze fb
Zgłoś komentarz

Poirytowany
2017-01-25, 00:41

Influ co? Zashake'owal wam somebody zbyt bardzo head'ami? Za dużo patrzenia w srajfony i zgapiania pomysłów zza dużej wody, wstyd i żenada wymyślania takich słów a tym bardziej powielania...."wielkie" małe ludziki.
Zgłoś komentarz

Adam
2016-12-21, 15:06

Zgodzę się całkowicie - jak ktoś trafił dobry moment to miał dużo łatwiejszy start, co nie znaczy, że dzisiaj nie da się wyrobić sobie marki influencera.

g2-sklepy.pl

Zgłoś komentarz

Szczepan
2016-12-08, 17:29

to chyba nie takie proste... ci, co zaczeli lata temu mieli łatwiej, teraz się wybić...

drewno-schody-projekt.pl

Zgłoś komentarz

Polecane artykuły