Współpraca z YouTuberami - 10 przykazań
(8 min czytania)
Dekalog współpracy z YouTuberem
1. Nie będziesz miał spotów telewizyjnych na YouTube
YT to nie TV; nie jest to też żadna inna platforma. YouTube to YouTube – bezpośrednie przekładanie spotów, reklam telewizyjnych lub różnych formatów dedykowanych na inne platformy po prostu się nie sprawdza. Na YouTube niesamowicie wciągający film, który dostarcza masy wiedzy, może trwać kilkadziesiąt sekund, zaś świetna reklama z pełnym brandingiem i ukazaniem wszystkich cech produktu, którą zobaczą miliony, kilka długich minut. Ciekawy pomysł lub interesujący przekaz można odpowiednio zaadaptować, ale jeśli chcesz wziąć gotowe rozwiązanie z innego medium i po prostu przenieść je na YouTube, możesz być prawie pewien, że tylko zmarnujesz czas, pieniądze i potencjał koncepcji.
2. Nie będziesz wymagał współpracy za darmo
Youtuber to zawód – twórcy wiele lat pracowali na swój obecny wizerunek, rozpoznawalność i lojalność swoich widzów. Ich bieżąca praca wymaga wielu godzin, a stałe utrzymywanie zaangażowania widzów i dostarczanie im rozrywki lub użytecznych informacji nie jest proste. Twórca internetowego wideo to bardzo często producent, aktor, reżyser, montażysta i dźwiękowiec w jednym. Nie zakładaj, że powinien być wdzięczny, ponieważ oferujesz mu możliwość „promocji” dzięki zaangażowaniu go w swoją kampanię. Bądź przygotowany na to, że za swoją pracę i wykorzystanie wizerunku wymaga odpowiedniego wynagrodzenia.
3. Pamiętaj, by kreatywności twórcy nie krępować
Autentyczność dla youtubera jest priorytetowa. To jego kanał – lepiej wie, co powinien na nim umieszczać i jak „ogrywać” lokowany produkt lub markę, żeby spodobał się widzom i nie wywołał fali hejtu. Film na YouTube nie jest spotem telewizyjnym czy kinową produkcją. Co prawda, wielu twórców pracuje ze scenariuszami, często bardzo skrupulatnie planuje kolejne sekwencje w filmie, a jakość produkcji i efektów może konkurować z dużym studiem, ale youtuber robi to po swojemu! To dzięki temu osiągnął wierną widownię, którą może cieszyć się obecnie. Naciskanie na zapisanie konkretnych kwestii w scenariuszu, które youtuber ma wypowiedzieć lub opisywanie kadr po kadrze, jak coś ma zostać pokazane wyjdzie sztucznie i niewiarygodnie. Dlatego nie bój się, jeśli lokowany produkt nie lśni jak w reklamie, a youtuber o marce nie mówi tylko w kategoriach „naj”. Możesz czuwać nad tym, co dzieje się w filmie z Twoją marką, a na pewno wymagać wywiązywania się z określonych świadczeń i proponować swoje rozwiązania – ale jeśli twórca przekonuje Cię, że coś nie zadziała albo będzie lepsze, ciekawsze i fajniejsze niż Twoja koncepcja z superwyraźnym logo na lokowanym na pierwszym planie produkcie – zaufaj mu!
4. Czcij widza swego i dbaj o jakość wideo
YouTube to nie „gimbaza” szukająca jedynie rozrywki. Kiedyś na YouTube musiało być krótko – teraz musi być dobrze. Jeżeli film jest interesujący i angażujący może trwać nawet 100min (takie wideo wypuścił jakiś czas temu SciFun – wyświetlono go prawie 800 tys. razy). Powielanie pomysłów zza granicy lub rozwiązań z innych mediów, anachroniczne odwołania, niedopasowane do grupy docelowej przekazy, nienadążające za dynamiką Internetu poczucie humoru – wszystko to może spowodować, że film zdobędzie kilka wyświetleń lub wiele wyświetleń i maksymalnie dużo „łapek w dół”. Pamiętaj, że content jest królem. Dbaj też o atrakcyjną formę wideo. Aktualnie do dyspozycji jest bardzo wiele rozwiązań: rozdzielczość 4k, 60 klatek na sekundę, ujęcia z dronów, super slow-motion, makroujęcia, relacje w 360º dające wrażenie „bycia na miejscu”, które np. dzięki urządzeniu mobilnemu i Google Cardboard przenoszą widza w wirtualną rzeczywistość. Możliwości technologiczne są ogromne – połącz wartościową lub dobrą rozrywkową treść z zaskakującą i atrakcyjną formą. Na YouTube to nie synergia – ale warunek konieczny.
5. Nie ignoruj
Zasięg w postaci wyświetleń i subskrypcji kanału, a także „łapki w górę”, komentarze pod filmem i udostępnienia są ważne, ale to nie wszystko. Czasem lepsza od wykorzystania najbardziej zasięgowych youtuberów jest precyzyjna komunikacja do węższej grupy skupionej wokół tematycznego kanału lub lepiej wizerunkowo dobrany do marki twórca. Aby dobrze dopasować działania na YouTube do strategii marketingowej, skorzystaj z wiedzy specjalistów i wiarygodnych narzędzi – np. badania InScore. InScore pozwala dopasować wizerunek osobowy marki do postrzeganego wizerunku youtubera, zobiektywizować „siłę” danego twórcy i porównać internetowe gwiazdy między sobą (wskaźnik InScore informuje o rozpoznawalności danego youtubera, sympatii, jaką jest darzony i szumie medialnym, jaki wywołuje). Dodatkowo w ramach projektu badawczego InScore youtuberzy zostali włączeni do badań TGI – możesz sprawdzić, jakie są zachowania konsumenckie widowni danego kanału, jakie kanały oglądają użytkownicy danej marki lub jakich youtuberów lubią osoby o określonych zwyczajach..
6.Nie zapominaj o briefie.
Zanim zwrócisz się do sieci partnerskiej lub do youtubera, postaw sobie konkretny cel, który chcesz dzięki niemu osiągnąć, określ swoje potrzeby i ograniczenia i zidentyfikuj grupę docelową, do której chcesz dotrzeć. Oczywiście, możesz zwrócić się do platformy, która Ci w tym pomoże i opracuje brief razem z Tobą – ale budżet, który możesz przeznaczyć na działania, terminy, których nie możesz przekroczyć i zarys celu, do którego dążysz znasz tylko Ty. Nie zapomnij o tym powiedzieć lub napisać, kiedy pytasz o możliwość współpracy.
7. Nie ASAPuj
Na przygotowanie skutecznej strategii komunikacji lub wciągających kreatywnych rozwiązań potrzeba czasu. Tak samo wymagają tego ustalenia operacyjne w postaci wyceny, harmonogramu, propozycji umów i wielu innych rzeczy. Nie spodziewaj się, że na Twoją prośbę o strategię, ofertę i wycenę wysłaną w piątek o 16.00, otrzymasz pełną odpowiedź w poniedziałek o 9.00. Sieć partnerska i managerowie twórców w pełni rozumieją Twój pośpiech i goniące terminy, ale youtuber to artysta – żyje youtubem 24/
8. Nie improwizuj
Obecnie rynek wideo-marketingu i YouTube ogromnie się rozwinął, a jego dynamika stale rośnie. Jeśli czujesz się na siłach, możesz próbować działań marketingowych na YouTube sam, ale ryzyko nietrafienia z pomysłem i utopienia czasu i pieniędzy jest bardzo duże, a Internet rzadko wybacza błędy i na pewno nie zapomina. Sprawdź, co mogą zaoferować Ci podmioty funkcjonujące na rynku, które wyspecjalizowały się w tematyce YouTube.
9. Nie skupiaj się tylko na kanale YouTube twórcy
Obecnie twórcy internetowi dogonili celebrytów i śmiało mogą być porównywani z gwiazdami show biznesu. Poza swoim kanałem YouTube dysponują ogromnymi zasięgami i zaangażowanymi fanami we wszystkich mediach społecznościowych. Myśląc o szerzej zakrojonych działaniach z youtuberem i dłuższych kampaniach, uwzględnij w nich Facebook, Instagram czy Snapchat. Możesz też wykorzystać wizerunek youtubera w komunikacji we własnych kanałach, zaprosić go na event, imprezę lub zaangażować w prowadzenie konferencji. Dzięki temu zdywersyfikujesz przekaz, nie znudzisz odbiorców i będziesz mógł optymalniej wykorzystać budżet.
10. Ani tylko na twórcy w działaniach na YouTube
YouTube poza współpracą ze znanym twórcą daje też masę innych możliwości. Możesz stworzyć własny kanał dedykowany konkretnemu tematowi lub marce i zacząć gromadzić zaangażowaną i lojalną publiczność, wykorzystać potencjał reklam pre-roll (wideo wyświetlane przed właściwym filmem), zoptymalizować komunikację dzięki wąskiemu targetowaniu i remarketingowi (YouTube pozwala bardzo precyzyjnie profilować komunikację – np. masz możliwość wyświetlenia wybranej reklamy osobie, która np.: jest kobietą w wieku 18-34 z Warszawy, weszła na kanał Twojej marki, ale nie została subskrybentem kanału, jest zainteresowana nowymi technologiami i designem wnętrz). Do tego możesz też zwiększyć zasięg swojej komunikacji, prezentując wybrane fragmenty filmów w przestrzeni miejskiej na ekranach DOOH lub zdobywając uwagę mediów dzięki odpowiednim działaniom PR towarzyszącym prowadzonej kampanii.
Tekst przygotował: Kamil Bolek PR&