Baza wiedzy » Blog » Pozycjonowanie / SEO

Bezpieczeństwo publikacji przez WhitePress

Zaktualizowano: 2014-12-09  
(9 min czytania)
bezpieczeństwo whitepress
Platforma WhitePress realizuje wiele funkcji. Najważniejsze z nich to opracowanie artykułów, dystrybucja notek prasowych, publikacja artykułów sponsorowanych i content marketingowych oraz promocja treści w oparciu o rozliczenia CPC. Część możliwości platformy jest wykorzystywana jako element działań SEO. Które z tych działań można uznać za zupełnie bezpieczne, a które za ryzykowne? Jak to jest z bezpieczeństwem wydawców i reklamodawców WhitePress w aspekcie aktualizacji Pingwin oraz ostatnich działań Google?

Platforma WhitePress, a SEO

Czym jest platforma WhitePress? Przede wszystkim jest pośrednikiem pomiędzy reklamodawcami i wydawcami. Na dzisiaj podstawową usługą, w której pośredniczy jest publikacja artykułów sponsorowanych, notek prasowych i treści content marketingowych. W pierwszym kwartale 2015 roku dojdą kolejne usługi. Dodatkowo platforma umożliwia opracowywanie treści artykułów (redakcja zatrudnia dziennikarzy) oraz promocję artykułów (opublikowanych w internecie) w oparciu o współpracę z siecią ContentStream.

Zadaniem WhitePress jest usprawnienie komunikacji, dostarczenie jak najlepszej informacji o usługach reklamodawcom, tak aby korzystali oni z usług wydawców. Redakcja robi to rzetelnie i nawet jeśli wybrane wskaźniki czy dane stron są niewygodne dla wydawców i mogą potencjalnie odstraszyć reklamodawców, to je publikuje. Celem jest dostarczenie argumentów, które pozwolą ocenić, czy dany portal przedstawia dobrą ofertę.


Chociaż idea powstania platformy WhitePress nie miała nic wspólnego z SEO, jest ona przez wiele firm wykorzystywana do pozyskiwania linków. Na dzisiaj ponad połowa publikacji jest zlecana dla zdobycia linków pozycjonujących. Ten udział zmniejsza się, ponieważ użytkownicy platformy dostrzegają również jej potencjał zasięgowy oraz reklamowy.

 

udział poszczególnych działań

Cel publikacji - analiza za 11.2014 (WhitePress)

 

Co jest bezpieczne na 100%?

W procesie pozycjonowania istnieje wiele niebezpieczeństw. Są one związane albo z problemem wewnątrz strony (np. brakiem unikalnych treści) albo z linkowaniem. Szczególnie ten drugi proces narażony jest na filtry (ręczne i algorytmiczne) i straszony jest aktualizacjami z serii Pingwin.
 

Każdy specjalista SEO wie, że żaden zewnętrzny link dofollow prowadzący do witryny nie jest w 100% bezpieczny.

Dlatego na dzisiaj trzy funkcje WhitePress można uznać za bezpieczne w 100%:

  • możliwość zamówienia opracowania artykułów w celu publikacji na własnej stronie internetowej,
  • publikacja artykułów eksperckich, sponsorowanych, content marketingowych bez linków lub z linkami nofollow,
  • promocja artykułów (opublikowanych u siebie lub dostawcy) poprzez sieć ContentStream.

działania bezpieczne

W pierwszym przypadku dzięki temu, że WhitePress gwarantuje unikalność tekstu (są one sprawdzane przez CopyScape), osoba nabywając artykuł może być pewna, że nie spotka go kara od Google np. za duplikację treści.

W drugim przypadku oznaczenie linka jako nofollow zapewnia, ze nie będzie on "manipiulował przepływem PageRank" i Google nigdy go nie uzna za naruszanie wytycznych.

W trzecim przypadku działania WhitePress nie mają nic wspólnego z SEO i nie naruszają Wskazówek dla Webmasterów.

 

Działania bardzo bezpieczne czyli moduł artykułów eksperckich

Pierwszym modułem jaki powstał w WhitePress był moduł publikacji artykułów eksperckich. To rozwiązane, które nie jest dla wszystkich jasne, choć oparte jest o fantastyczną ideę content marketingową.
 

W module artykułów eksperckich wydawcy publikują bezpłatnie treści, które uznają za wartościowe.

Te artykuły i umieszczone w nich linki nie naruszaja wytycznych Google. Linki nie są kupowane - wydawca, która zamieszcza artykuły z linkami robi to tylko dla dobrego "contentu". Niestety nie ma w 100% bezpiecznych linków. Nawet w ten sposób "zdobywane" linki Google umoże subiektywnie uznać za nadużycie.

Aby zmniejszyć ryzyko takich działań należy:

  • tworzyć artykuły nie dla linków, ale dla kreowania wizerunku eksperta,
  • opracowywać bardzo wysokiej jakości treści i pozwalać je publikować tylko dobrym (np. popularnym) serwisom,
  • zrezygnować z linków "exact match" w podpisie - jeżeli dajemy link to "brandowy",
  • nie nadużywać tej funkcji, stosować różnorodne podpisy.

Moduł artykułów eksperckich jest czymś pomiędzy wpisami gościnnymi i e-PR. Na pewno dobrze wpisuje się w idee content marketingu i jest bardzo mocno polecany przez WhitePress. W najbliższych tygodniach redakcja WhitePress wprowadzi zmiany, które powinny przekonać większą liczbę reklamodawców do tej formy publikacji.

 

Działania obarczone pewnym ryzykiem, które w dużym stopniu możemy zminimalizować.

Redakcja WhitePress nikomu nie zamierza wmawiać, że publikacje płatne dla linków są w pełni bezpieczne. Są one niezgodne z wytycznymi Google, który mówi, że nie wolno kupować linków dla celów manipulacji rankingiem wyszukiwania. Więcej na ten temat w naszym artykule: https://www.whitepress.com/pl/baza-wiedzy/6/linki-w-artykulach-a-seo.

Dlaczego więc użytkownicy zamieszczają linki dofollow w płatnych artykułach, których głównym celem jest promocja serwisu?
 

Linkowanie w artykułach to dość efektywne i przy zachowaniu zdrowego rozsądku, dośc bezpieczne działanie.

Dobre praktyki przy zamieszczaniu linków w artykułach płatnych:

  • artykuły powinny mieć wysoką jakość i być tworzone dla użytkowników,
  • myślmy o SEO jako efekcie ubocznym, jeżeli tak będzie, to w naturalny sposób zadbamy o jakość,
  • publikujmy tylko w realnych, zadbanych i aktualizowanych portalach - każdego wydawcę warto przejrzeć przed zleceniem publikacji,
  • nie stosujmy linkowania "exact match",
  • nie stosujmy treści i linkowania "preclowego",
  • dywersyfikujmy sposób linkowania pod względem czasu, źródła, anchorów, tempa, docelowego URL,
  • starajmy się w artykułach linkować także inne strony - to wzmocni obiektywność artykułów,
  • nie spamujmy artykułów linkami (podlinkowanie),
  • nie umieszczajmy tych samych obrazków, załączników we wszystkich artykułach (tworzymy ślad),
  • jeżeli zależy nam tylko na SEO - nie zamieszczajmy kodu śledzenia.


Należy powiedzieć sobie szczerze:

jeżeli widzimy artykuł i sami byśmy ocenili, że powstał on dla celów SEO, to nasze działania mają słabą perspektywę.

Ważne jest umiejscowienie artykułu. WhitePress dostarcza mnóstwo obiektywnych i subiektywnych informacji o portalach. Można je filtrować, sortować. Publikowanych jest wiele wskaźników takich jak oglądalność, wskaźniki SEO oraz dane pobierane z SEMSTORM. Przy każdym portalu zamieszczona jest subiektywna ocena redakcji - techniczna i merytoryczna. Ostatecznie przed publikacją warto zawsze spojrzeć na serwis i sprawdzić, czy portal spełnia nasze założenia.

 

bezpieczne serwisy
Cechy dobrego portalu (bloga) na którym warto zamieścić nasz artykuł (bez względu na cel)

 

Oto kilka pomysłów na naturalne linkowanie z artykułów:

 

Czy korzystanie z WhitePress zwiększa ryzyko otrzymania kary od Google?

Jeżeli celem jest zamieszczanie linków to zupełnie nie ma znaczenia czy zamieszczane są one za pośrednictwem WhitePress czy nie. Dużo ważniejsze jest stosowanie się do wskazówek z poprzedniego punktu.

Można zauważyć, że każdy ma wgląd w listę wydawców jacy publikują artykuły przez WhitePress. Czy to nie naraża wydawców i reklamodawców?
 

Aktualnie w bazie WhitePress jest 2100 portali i około połowa z nich nie zamieściła żadnego artykułu płatnego z linkiem dofollow! 

Wydawcy, którzy publikowali artykuły zamieścili średnio 5 artykułów w okresie ostatniego roku poprzez WhitePress (z czego około 55% z tych artykułów miało cel SEO). W tym samym czasie te same portale zamieściły kilkaset tysięcy innych artykułów.

Bardzo ostrożne szacunki wskazują, że współpracujące z WhitePress portale publikują ponad 160 000 artykułów miesięcznie (własnych). Szukanie tych artykułów bez "wspólnego schematu" jest niewykonalne.

publikacje sponsorowane a zwykłe

 

Ryzykowne są dwie sytuacje:

  • jeżeli dany blog / portal już tylko i wyłącznie zamieszcza treści SEO,
  • reklamodawca działa według schematu i pozostawia ślad (wtedy jest to ryzyko reklamodawcy).
     

Należy publikować na realnych serwisach, najlepiej na tych, które mają dużo własnych obiektywnych treści.

Redakcja WhitePress ułatwia to na kilka sposobów:

  1. Odrzuca każdy podejrzany serwis (około 30-50 miesięcznie portali jest wyrzucanych z listy).
  2. Daje wgląd we wskaźniki wydawców, które pozwalają na szybszą ocenę jakości portali.
  3. Oferuje publikacje w najlepszych polskich portalach.
  4. Pozwala przeglądać portale przed publikacją.

 

Bezpieczeństwo wydawców

Wydawcy, którzy publikują dużo własnych wartościowych treści mogą czuć się dość, choć nie w 100% bezpiecznie. Dodatkowo redakcja WhitePress zachęca wydawców do:

  • niepublikowania artykułów niskiej jakości merytorycznej,
  • niepublikowania artykułów, które wyglądają nienaturalnie,
  • niepublikowania artykułów z linkami exact match lub umiejscowionymi nienaturalnie.


Wcześniej czy później część portali, które publikują artykuły tylko pod SEO otrzyma karę od Google.

Jednak będzie to dotyczyło serwisów niskiej jakości, których już warto unikać.

Redakcja WhitePress stale monitoruje listę współpracujących wydawców w celu eliminowania tych, którzy nie spełniają wymogów jakościowych. Od paru tygodni stosujemy podwyższone wymagania wobec nowych wydawców.

 

Trudne pytania i odpowiedzi

W tej sekcji zamieszczone są trudne pytania i odpowiedzi na nie, zredagowane przez redakcję.

1. Czy samo bycie na liście wydawców może być powodem kary od Google?

Raczej nie. Oceniamy postępowanie Google jako logiczne i spójne. A kara za "bycie na liście" nie byłaby taka. Większość wydawców nie złamała ani razu wytycznych Google. Część publikuje artykuły sponsorowane tylko z linkami nofollow. Część nie dokonała żadnych publikacji przez WhitePress. Znacząca większość wydawców to wartościowe serwisy publikujące wysokiej jakości treści. Karanie tych wydawców byłoby bez sensu.

2. Czy na liście ogólnodostępnej są wszystkie portale współpracujące z WhitePress?

Nie. Wydawcy "premium" są dostępni tylko dla wybranych klientów. To największe i najbardziej znane polskie portale. Są one ukrywane, gdyż na ich życzenie ich oferta ma być dostępna tylko dla wybranych kontrahentów.

3. Czy artykuły publikowane przez WhitePress można wyśledzić?

Nie można automatycznie. Część artykułów posiada kod śledzenia. Jednak od paru miesięcy jest to wyłącznie kod JavaScript, który jest mocno zabezpieczony przed identyfikacją. WhitePress ukrywa i zabezpiecza listę publikacji.

4. Czy linki z artykułów były już źródłem kar od Google?

Tak, wiele razy. Znamy przypadki takich kar już w 2013 roku za pojedyńcze linki z poważnych portali. Nie ma w 100% bezpiecznych linków. Należy też zwrócić uwagę, że Google w swoich odpowiedziach często wskazuje schematy linkowania co sprawia, że często znajdują się w nich przykłady linków całkiem naturalnych totalnie niezwiązanych z działaniami SEO.

5. Czy redakcja WhitePress korzysta z własnego systemu w celu publikacji artykułów z linkami?

Tak. Publikowaliśmy artykuły sponsorowane i eksperckie.

6. Czy link w artykule szkodzą wydawcy?

W tym artykule jest kilka linków zewnętrznych. Uważamy to za bezpieczne i naturalne :-)

 

Podsumowanie

WhitePress jest tylko narzędziem. Z założenia jest narzędziem wspierającym content marketing. Na dzisiaj wielu klientów platformy wykorzystuje publikacje artykułów jako sposób na linkbuliding. Warto to robić po prostu "z głową" i myślą zarówno o własnym serwisie jak i serwisie wydawcy. 

Redakcja planuje uruchomienie nowych modułów w pierwszym kwartale 2015 roku. Będą one opierały się także na świadczeniu usług przez Wydawców dla Reklamodawców, ale bez funkcji zdobywania linków.

Zachęcamy do zadawania pytań w komenatarzach. Jeśli tylko będziemy mogli rozwiać powstałe wątpliwości to postaramy się to zrobić.

Wasze komentarze (4)
Redakcja WhitePress® zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy niezgodnych z Regulaminem publikowania komentarzy oraz niezgodnych z prawem i dobrymi obyczajami.

Administratorem danych osobowych osób korzystających ze strony internetowej whitepress.com i wszystkich jej podstron (dalej: Serwis) w rozumieniu Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (dalej: RODO) jest wspólnie „WhitePress” Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Bielsku – Białej przy ul. Legionów 26/28, wpisana do rejestru przedsiębiorców KRS prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Bielsku – Białej, VIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000651339, NIP: 9372667797, REGON: 243400145 oraz pozostałe spółki z Grupy WhitePress (dalej łącznie: Administrator).

Dokonując zapisu na newsletter wyrażacie Państwo zgodę na przesyłanie informacji handlowych za pomocą środków komunikacji elektronicznej, w tym w szczególności poczty elektronicznej, dotyczących marketingu bezpośredniego usług i towarów oferowanych przez WhitePress sp. z o.o. oraz jej zaufanych partnerów handlowych, zainteresowanych marketingiem własnych towarów lub usług. Podstawą prawną przetwarzania Państwa danych osobowych uzasadniony interes Administratora oraz jego partnerów (art. 6 ust. 1 lit. f RODO).

W każdym momencie przysługuje Państwu możliwość wycofania zgody na przetwarzanie Państwa danych osobowych w celach marketingowych. Więcej informacji na temat przetwarzania oraz podstaw przetwarzania Państwa danych osobowych, w tym przysługujących Państwu uprawnień, znajdziecie Państwo w naszej Polityce prywatności.

Czytaj całość
bezbiku.info
2016-11-15, 09:30

ciekawy artykuł o bezpieczeństwie publikacji, przyda się w przyszłości

bezbiku.info

Zgłoś komentarz

strony-it.pl
2015-11-18, 11:07

No właśnie, jak yahoo straciło na wartści google przejeło pełną władzę

strony-it.pl

Zgłoś komentarz

Daniel
2015-08-21, 13:19

Dokładnie. Każdy kto jest w topach, pozycjonuje, a każde pozycjonowanie jest nielegalne, więc jak zaistnieć w necie, adwordsem?
Zgłoś komentarz

internauta
2014-12-10, 18:45

Internetowy totalitaryzm by Google. Ciekawe kiedy będzie jakaś rewolucja.
Zgłoś komentarz

Polecane artykuły