Opowieści w marketingu - recenzja książki
(3 min czytania)
Krótko, zwięźle i na temat
Książka wprowadza czytelnika w świat marketingu narracyjnego. Porusza jego różne aspekty i obrazuje je za pomocą praktycznych przykładów działań prowadzonych przez marki na świecie. Ukazuje, jak skuteczne jest wdrożenie narracji w strategię marki lub w jaki sposób można ją wzbogacić.
Dla osób z branży może być okazją do konfrontacji własnych przekonań z przedstawionymi zagadnieniami, które w większości zostały poparte badaniami. Osobom początkującym posłuży jako źródło cennych wskazówek i inspiracji, wraz ze wskazaniem niebezpieczeństw i konsekwencji w wypadku nieumiejętnie prowadzonych działań marketingowych.
Najciekawsze zagadnienia:
- podstawy tworzenia wysokiej jakości treści, porady autora,
- zastosowanie real-time marketingu (przykłady m.in. Oreo i linii lotniczych KLM),
- komunikacja i kryzysy w social media (Żytnia i Volvo),
- storytelling, budowanie przekazu marki (Intel, Chipotle),
- marketing szeptany i dokładne omówienie kampanii Tesco,
- wykazanie skuteczności marketingu partyzanckiego, nie wymagającego dużego budżetu,
- niespójność przekazu marek i mistyfikacje.
Ład i porządek
Dużym plusem jest czytelny podział na rozdziały i śródtytuły. Stanowią one mapę, dzięki której szybko można wrócić do interesujących wątków.
Wiedza zawarta w książce jest łatwa w przełożeniu na praktykę. Przy zagadnieniach znajduje się imponująca liczba przykładów zrealizowanych kampanii oraz ich efektów tj. zasięgi, opinie czy nagrody branżowe.
Na uznanie zasługuje przede wszystkim opracowanie graficzne książki oraz zastosowanie odnośników do reklam. To wszystko sprawia, że treść łatwo skupia uwagę czytelnika i generuje pomysły do zastosowania „od zaraz”. Ponadto zachęca do zachowania rozwagi u marketerów, ponieważ pokazuje, że nie wszystkie działania mogą zakończyć się sukcesem.
Chaos na horyzoncie
Jako minus wskażę chaotyczne przedstawienie treści , które dość mocno dało się we znaki (częściowo sytuację ratują wyżej wspomniane śródtytuły). Po zainteresowaniu czytelnika nagle zostaje on wytrącony zupełnie innym tematem, przez co miejscami książkę czyta się dość opornie. Najbardziej widoczne było to w rozdziale o storytellingu. Zaczyna się dobrze - przybliżenie tematu wraz z przykładami i nagle pojawia się ponowne omówienie content marketingu, niespodziewanie budowanie marki Bieszczad, społeczna odpowiedzialność marek i powrót do real-time marketingu (został omówiony już w pierwszym rozdziale). Tworzy to pewne ograniczenie, ponieważ da się odczuć, że przekaz jest kierowany również do osób początkujących, a z drugiej strony chaos przyczynia się do utraty orientacji. Książka jest przesycona specjalistycznym słownictwem, co może utrudnić zrozumienie i odbiór. Znowu dla osób z branży większość treści może być mało odkrywcza.
Czy warto kupić?
Książka „Opowieści w marketingu” wydawnictwa Słowa i Myśli to koszt 37 zł. Mimo niedociągnięć, z pewnością jest to dobra inwestycja. Analiza tak wielu zastosowanych przykładów i ich omówienie wymaga bardzo dobrej znajomości branży. Chętnie przeczytałabym bardziej obszerne publikacje wyczerpujące poszczególne tematy. Błędem wydaje się być próba przekazania jak największej ilości informacji z różnych dziedzin marketingu.